Kierowca dostawczaka miał ponad 4 promile
Sieradzcy policjanci zatrzymali 37-latka, który kierował dostawczym renault mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Amatorowi jazdy na "podwójnym gazie" grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
12 stycznia 2022 roku około godziny 1.30 w nocy patrol sieradzkiej drogówki został skierowany na ulicę Reymonta, którą miał poruszać się nietrzeźwy kierujący. We wskazanym miejscu mundurowi zauważyli samochód dostawczy renault, który zatrzymali do kontroli drogowej. Za kierownicą siedział mężczyzna, którego wygląd wyraźnie wskazywał, że jest pod działaniem alkoholu.
Na pytanie mundurowych, mężczyzna kategorycznie zaprzeczył, że wcześniej spożywał alkohol. Okazało się, że był to 37-letni mieszkaniec Sieradza, któremu kilka tygodni wcześniej zatrzymano prawo jazdy za prowadzenie pod wpływem alkoholu.
Z uwagi na jego stan upojenia alkoholowego nie można było przeprowadzić badania alkomatem. Mężczyźnie pobrano krew do badań. Wynik wskazał, że miał on ponad 4 promile alkoholu w organizmie. 37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.
Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.