Przyrowski rozpędzał się we Francji
Kolejne dobre występy Jana Przyrowskiego (Campos Racing) w hiszpańskiej Formule 4. Kierowca z Rossoszycy ma za sobą trzy wyścigi we francuskim Le Castellet. Dwa z nich zakończył w najlepszej dziesiątce.
Nieudany okazał się tylko pierwszy wyścig. Samochód Przyrowskiego miał problem techniczny i chwilę po starcie musiał zjechać z toru. W kolejnym kierowca z naszego regionu pokazał już na co go stać i zakończył zmagania na ósmej lokacie. Jeszcze lepszy był trzeci wyścig, zakończony na szóstej pozycji. Przyrowski zanotował nawet najszybsze okrążenie w stawce.
Najwięcej punktów w Le Castellet zdobył Włoch Mattia Colnaghi, który triumfował dwukrotnie. W trzecim wyścigu zwyciężył Maciej Gładysz.
W klasyfikacji generalnej Przyrowski zajmuje 8. miejsce (44 pkt). Liderem pozostaje Keanu Al Azhari ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (135 pkt). Drugi jest Włoch Colnaghi (93 pkt), a trzeci Meksykanin Ernesto Rivera (86 pkt). Na czwartej pozycji jest najwyżej sklasyfikowany z Polaków Gładysz (82 pkt).
Kolejne wyścigi odbędą się w hiszpańskim Alcañiz w dniach 26-28 lipca.