Jeden kierowca jechał bez świateł, drugi nie zapiął pasów.

15 grudnia 2025 roku po godzinie 18 na ulicy Jana Pawła II w Sieradzu policjanci drogówki zauważyli, że kierowca peugeota nie ma włączonych świateł mijania, dlatego zatrzymali go do kontroli. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że 30-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego ma cofnięte uprawnienia oraz posiada dwa aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów.

Następnego dnia po godzinie 12 w ręce mundurowych sieradzkiej drogówki wpadał kolejny nieodpowiedzialny kierujący. Policjanci zauważyli, że jadący aleją Grunwaldzką kierowca audi nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa. Nie było to jednak jedyne przewinienie na jego koncie. Funkcjonariusze ustalili, że 34-latek nigdy nie miał uprawnień do kierowania i zostały wobec niego orzeczone przez sąd dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, a pojazd został zabezpieczony.

Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty złamania sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. 30-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Z kolei 34-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy i grozi mu surowszy wymiar kary, nawet do 7,5 roku więzienia.