Powietrze w Sieradzu nie takie czyste
193 mikrogramów na metr sześcienny - tyle wyniósł wskaźnik czystości powietrza w Sieradzu, gdzie dopuszczalne stężenie pyłów w atmosferze normowane przez Ministra Środowiska wynieść może do 50 mikrogramów.
Opłata klimatyczna, jak okazało się w ostatnich dniach, w wielu miejscowościach, które mienią się mianem uzdrowiska jest nielegalna. Wynika to z bardzo wysokiego stężenia pyłów i zanieczyszczeń powietrza. Sprawdzali to ostatnio badacze z kampanii Tropiciele Cząstek Stałych, którzy odwiedzili również Sieradz.
Badacze dokonali pomiarów przed budynkiem Urzędu Miasta i szpitala. Wynik PM10 (cząstki o wielkości 10 mikrometrów lub mniejszej, w skład których wchodzą chemicznie związki takie jak krzemionka i tlenki metali) wyniósł 193 g/m3, a PM25 (aerozole atmosferyczne o wielkości cząstek 2.5 mikrometra lub mniejszej, w skład których wchodzą zwykle stosunkowo reaktywne związki organiczne i nieorganiczne) wyniósł 99 g/m3.
Rozporządzenie Ministra Środowiska w tej kwestii mówi jedno - dopuszczalne normy wynoszą:
- PM10 (okres uśrednienia: rok) 40 g/m3,
- PM10 (okres uśrednienia: 24h) 50 g/m3,
- PM2,5 (okres uśrednienia: rok) 25 g/m3.
Czym spowodowane jest przekroczenie limitu pyłów w sieradzkim powietrzu? W głównej mierze to "zasługa" ogrzewania domów jednorodzinnych. W znacznie mniejszym stopniu zanieczyszczenia powodują zakłady przemysłowe i spaliny samochodowe.
Mimo wszystko, Sieradz na tle innych miast prezentuje się całkiem nieźle. Najgorzej mają mieszkańcy Zakopanego, które pobiera opłatę klimatyczną. Badacze sprawdzili jakość powietrza nad górskim potokiem. Stężenie pyłu zawieszonego PM10 wyniosło aż 2015 g/m3, a PM2,5 aż 1114 g/m3.
Kampania ma na celu zwrócenie uwagi na stężenie cząstek stałych (PM) i ich skutki na zdrowie ludzi, zwierząt i jakość środowiska. Zadaniem kampanii jest również zachęcenie do rozważenia przejścia na niskoemisyjne sposoby ogrzewania.
W sierpniu tego roku sieradzki magistrat ogłosił przetarg na stworzenie planu gospodarki niskoemisyjnej dla miasta. Stworzona ma być baza danych odbiorców energii. Najważniejszy punkt przetargu mówi o redukcji emisji gazów cieplarnianych, zwiększeniu udziału energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, redukcji zużycia energii i poprawie jakości powietrza.
Czytaj również...
[Sieradz] Jest projekt budżetu Sieradza na 2015 rok
[Zduńska Wola] Zamiast zniszczyć, przywłaszczono papierosy
[Sieradz] Będą dotacje na przyłącza kanalizacyjne
[Sieradz] Kiedy remont al. Zwycięstwa? Za rok, może dwa
[Sieradz] Gospodarka niskoemisyjna dla Sieradza
Komentarze
Nowy prezydent mówił, że chce słuchać mieszkańców. Jest pierwsze pole do popisu!
Wpiszcie w google czyste ogrzewanie /jak czysto palić w piecu
Jednym pdf-em można więcej zrobić zrobić niż karami i straszeniem ludzi.
Błędem w sztuce jest przewymiarowanie kotłów CO.
Błędem w sztuce jest palenie w piecach górnego spalania od dołu.
Nie każdego można podłączyć do PEC-u, niestety ale na przyłączu zawsze powstają straty ciepła, co przy małej mocy odbioru czyni inwestycje nierentowną.
Najlepszym wyjście były by przyłącza gazowe do budynków indywidualnych poniżej 10 kW.(oczywiście należy uwzględnić również długość przyłącza) (gaz z sieci nie uleci gdy brak odbioru a ciepło owszem)
Z kotłów CO najlepszym wyjściem jest kocioł z automatycznym podajnikiem
minus to wysoki nakład finansowy i krótka żywotność części mechanicznych.
następnie kotły dolnego spalania, tańsze, najlepiej sterowanie miarkownikiem powietrza zamiast dmuchawy. Niestety przewymiarowanie takiego kotła powoduje mocne smolenie oraz zachodzenie komina.
No i najtańsze tzw śmieciuchy czyli kotły górnego spalania.
Powinno się w nich palić jedynie od góry i nie można dosypywać opału. Dosypanie opału powoduje nagrzewanie go od dołu w skutek czego części lotne, gazy, pyły zamiast ulec spaleniu ulatują do komina. Kopcimy sąsiadom a jedynie 30% opału wykorzystujemy na ogrzanie domu.
Jeśli decydujemy się na gaz możemy kupić zwykły kociołek, lub kondensacyjny o teoretycznie wyższej sprawności. Jednak aby to miało sens musi on pracować na niskich parametrach, musimy mieć wtedy najlepiej ogrzewanie podłogowe oraz dużą powierzchnię grzejników. Czy jest sens dopłacać?
Coś mi ten artykuł trąca jakąś propagandą - czyżby w niedługim czasie miałoby się okazać że nie wolno będzie używać pieców CO??? Czy wejdzie jakiś Podatek????